sobota, 9 czerwca 2012

Nirvana na nowo..
















Jak wspomniałem, ostatnio testowaliśmy trochę exploitów w Nirvanie. Ustaliliśmy między innymi, że ghosty tam pozostają. To raczej trywializm, ale.. Dzisiaj odkrycia dość ciekawego dokonał Blo. Okazuje się, że DDoS w połączeniu z zablokowanymi pakietami powoduje nową "wersję" ghostów.. hah, zabawną rzeczą jest to, że pojawia się jakiś LOC????? Raczej uznałbym, że Nirvana jest jakby bufforem dla postaci, które nie są na żadnej mapie, wręcz jest stanem, w którym nie ma mapy. Natomiast rozmieszczenie tych postaci rozbudza nowe pytania, a może LOC jest po prostu losowy? Krótszą chwilę zastanawialiśmy się chyba na najciekawszym zagadnieniem z tych screenów.. Czemu do chuja nędzy dane z pubów server przetworzył, a pozostałe już uciął???? Pozdrawiam kurewską Rakuhanę, męczcie się z googletranslate ;)

Brak komentarzy: